Rozdział 144
Z powodu wybryku Adriana Cathy była kompletnie wypalona. W chwili, gdy Quinn opuściła hotel, Cathy spała jak kamień.
Przez całą noc w ogóle się nie obudziła.
Następnego dnia o siódmej ktoś głośno walnął w drzwi: „Cathy, proszę, przygotuj się wkrótce na zdjęcia”.