Rozdział 72 Tolerowanie dla dobra Tammy
W tamtym momencie był tak wściekły, że prawie kogoś zabił, dlatego wybiegł na balkon.
Zanim zdążył spojrzeć, Tammy otworzyła drzwi.
Jak się spodziewano, oboje byli na balkonie.
W tamtym momencie był tak wściekły, że prawie kogoś zabił, dlatego wybiegł na balkon.
Zanim zdążył spojrzeć, Tammy otworzyła drzwi.
Jak się spodziewano, oboje byli na balkonie.