Rozdział 69 Ten prezydent Sharp
Gdy Tammy wsiadła do samochodu, wyjęła telefon komórkowy i zadzwoniła do swojego kuzyna Roberta Johnsona.
Poprosiła Roberta Johnsona, żeby przyjechał do Wood.
Robert Johnson nie do końca rozumiał, dlaczego Tammy chciała, żeby poszedł do Lasu, a ona nalegała, żeby przyszedł, bo miała mu coś bardzo ważnego do powiedzenia.