Rozdział 43 Nie obwiniaj mnie
Cienkie usta mężczyzny były lekko zaciśnięte. Był elegancki i seksowny, ale słowa, które wyrzucił, były niezwykle zimne: „Zejdź mi z drogi!”
Serce Boba zadrżało. Ale był przynajmniej przewodniczącym Wood Group, jak mógł się bać tego dziwnego młodego człowieka przed sobą? Więc powiedział poważnie: „Puść moją córkę!”
„Co?” Po bardzo obojętnym prychnięciu Nick przytulił Tammy, jakby nic nie było widać, i poszedł prosto przed siebie, całkowicie ignorując Boba.