Rozdział 2 Więc to wszystko jest sztuczką
Przemówienie wygłosiła macocha Tammy, która miała na imię Sue.
Kiedy Tammy miała dziewięć lat, Sue została przywieziona do domu przez ojca wraz z siostrą, która była starsza od Tammy. Ta dziewczynka była również biologiczną córką jej ojca.
Innymi słowy, niedługo po ślubie jej ojca i matki, miał już romans z inną kobietą i miał córkę poza domem.
W tym czasie jej matka cierpiała już na depresję z powodu trudności, jakie miała w małżeństwie. W rezultacie incydent całkowicie ją przytłoczył, powodując, że stawała się coraz bardziej chora psychicznie. W końcu jej matka rozpaczliwie próbowała wyrzucić ją przez okno samochodu w poważnym wypadku samochodowym, podczas gdy ona spłonęła żywcem w samochodzie.
Kiedy wyjęto jej ciało, było już całkowicie zwęglone...
Tammy miała zaledwie dziesięć lat...
Jej matka została zabita przez Sue i jej córkę, a jej twarz i życie zostały przez nie zrujnowane.
A teraz połączyli siły i chcieli oddać jej nerkę!
Jak mogli być tak źli? Jak mogli jej to zrobić?
Co zrobiła źle?
Łzy Tammy płynęły niczym rzeka, która wystąpiła z brzegów!
Angus, czy wiesz, że pamiętałam o Tobie odkąd miałam pięć lat!
Ale ja cię tak kochałam, a ty tak podeptałeś moje uczucia!
Jego okrucieństwo zniszczyło wszystkie jej nadzieje, a jej świat popadł w zapomnienie.
Myślała, że już dotarła na miejsce, lecz kiedy mgła się podniosła, odkryła, że celem jej ucieczki nie było niebo, lecz piekło!
Tammy zacisnęła zęby i uciekła do swojego pokoju!
Oczy Angusa były głębokie i ciemne. Słysząc słowa, których Sue użyła do opisania Tammy, takie jak „małe kopytko” i „złośliwe”, poczuł się nieco nieswojo. Jego głos stał się zimny: „Nerki Tammy mogą być używane tylko wtedy, gdy jest to konieczne”.
Kiedy ją dziś opętał, cały czas się trzęsła. Była taka chuda i krucha, więc jak mogła znieść operację usunięcia nerki.
Kiedy Sue to usłyszała, od razu poczuła się niezadowolona, ale nie odważyła się okazać gniewu: „Młody Mistrzu Smith, co masz na myśli? Czy nie powiedziałeś, że pozwolisz jej oddać nerkę przed ślubem? Ale dlaczego cofnąłeś swoje słowo?”
Angus zmarszczył brwi i powiedział surowo: „Nie żałuję. Jeśli przed operacją znajdzie się inna odpowiednia nerka, rozwiedzę się z nią”.
Rozwód.
Myśl o tych słowach zdawała się nim wstrząsnąć.
Sue miała zamiar powiedzieć coś jeszcze. Nagle Angus zbladł i powiedział obojętnie: „Odejdź i nie pozwól Tammy wątpić w ciebie”.
Jego ton był pełen stanowczego rozkazu, który sprawił, że Sue zbladła!
Chociaż zdecydowała, że jest przyszłą teściową Angusa, wciąż drżała, nie śmiejąc powiedzieć nic więcej. Odwróciła się, ale w jej oczach błysnęło światło.
Tammy, mała suka, sprawiła, że jej córka została w przyszłości tylko drugą żoną Angusa, nawet jeśli czuła się na tyle dobrze, żeby wyjść za Angusa. Co za obrzydliwa suka!
Ona nigdy nie pozwoliłaby odejść Tammy!
........
Tammy skuliła się w kącie pokoju, obejmując się ramionami i drżąc.
Angus wszedł i nie znalazł nikogo w pokoju. Rozejrzał się dookoła i nagle zauważył, że zasłony lekko drżą.
Podniósł zasłony i zobaczył Tammy siedzącą na podłodze, obejmującą kolana, jakby była w jakimś szoku. Jej twarz była blada jak prześcieradło.
Angus był zaskoczony: „Tammy, co tu robisz?”
Tammy zacisnęła zęby rozpaczliwie i wpatrywała się w niego czerwonymi oczami.
Angus zmarszczył brwi. Był zdezorientowany. „Co ci jest? Wstań pierwszy”