Rozdział 16
W Harrington Grand Estate panowała spokojna atmosfera, jedynymi osobami, które się tu kręciły, byli pracowici służący.
Serena zapytała i dowiedziała się, że to powrót pana Richarda przyciągnął wszystkich na lotnisko, co wyjaśniało nagły wyjazd tego mężczyzny.
Serena w końcu mogła tu zostać na jakiś czas, bez konieczności radzenia sobie z „wrogiem”.