Rozdział 619
Ethan siedział na głównym siedzeniu i nie powiedział ani słowa.
Zwykle samo jego spojrzenie wystarczyło, by kogoś przestraszyć. Ale wszyscy byli na tyle odważni, by go dziś upomnieć.
„ Ethan, nigdy mnie nie zawiodłeś swoimi możliwościami. W tym roku wszyscy zgodzili się na pomysł przekazania firmy tobie. I nie zawiodłeś nas. Dobrze zarządzałeś firmą.