Rozdział 566
Olivia nie miała czasu, aby dogonić Eliasa. Wykonała na nim rzut barkiem i pobiegła, nie oglądając się za siebie.
Słyszała Miltona krzyczącego z tyłu: „Czemu jesteś taki bezużyteczny, Eliasie? Nie potrafisz nawet złapać kobiety?
„ Kurwa, wymknęła się nam z rąk. Po niej!”