Rozdział 338
Kobieta położyła Olivii mokrą szmatkę na ustach, aby powstrzymać ją od krzyku. Olivia walczyła, potrząsając kończynami i wykręcając ciało. Jej ruchy powodowały, że łańcuchy wydawały grzechoczące dźwięki.
Olivia nie chciała umierać. Miała wiele rzeczy do zrobienia, ale jej zmagania były daremne. Mimo że jej nadgarstki i kostki były otarte, nie mogła uwolnić się z metalowych łańcuchów.
„ Olivio, to twój największy błąd, że go poznałaś.”