Rozdział 154
„ Nie słyszałeś, prawda? W ostatnich dniach w tych okolicach latały helikoptery. Wszyscy w helikopterach ubrani są na czarno i noszą okulary przeciwsłoneczne. To tak, jak pokazują w telewizji”.
Jack wiedział, że coś jest nie tak. Ethan musiał szukać Olivii.
W pośpiechu wszedł do małej apteki i kupił potrzebne rzeczy. Tom wpadł do środka. „Złe wieści, Jack. Helikoptery wystartowały. Wygląda na to, że zmierzają w stronę naszej wyspy”.