Rozdział 10
Olivia stała przed grobem przez jakiś czas, zanim odeszła. Nie miała czasu, by zbyt długo pogrążać się w smutku. Teraz, gdy miała zdjęcie, musiała przeprowadzić śledztwo.
Większość kobiet, z którymi kontaktował się jej tata, pracowała w jego firmie, więc naturalne było, że Olivia zaczęła od tego. Ale gdy tylko zaczęła szukać sposobu, aby się z nimi skontaktować, jej telefon zaczął dzwonić.
To było jedno z dzieci ze wsi, którego edukację sponsorował wówczas jej ojciec. Jego głos był raczej niespokojny.