Rozdział 006 Zapal papierosa
Słowa mężczyzny sprawiły, że Wendy zatrzymała się w miejscu.
Odwróciła się gwałtownie i spojrzała na Jasona. Widząc figlarny wyraz twarzy mężczyzny, poczuła, jakby ktoś wepchnął ją do lodowatej wody.
Wszystkie jej nadzieje spoczywają na Henrym. Jeśli Henry nie wróci, do kogo może zwrócić się o pomoc?