Rozdział 81
„ Puść mnie.” Oczy Lin Xinyan rozszerzyły się. Zatrzymała ciało, które ją trzymało, za pomocą rąk.
„ Puścić?” Zong Jinghao podkreślił dwa słowa i uznał to za śmieszne.
Był zirytowany, że chciała z nim zerwać, kiedy po raz pierwszy przyszła. Ona również po prostu wierzyła, że jej własny syn jest niewinny i wątpiła w niego.