Rozdział 289
„ Spiesz się, zjedz kolację. Nie pozwól, żeby naczynia wystygły.” Lin Xinyan znów go popchnął.
Zong Jinghao wstał i podszedł do stołu. „Nie zjesz ze mną kolacji?”
„ Przyniosłem tylko jedną miskę ryżu, zjem na mieście”.
„ Spiesz się, zjedz kolację. Nie pozwól, żeby naczynia wystygły.” Lin Xinyan znów go popchnął.
Zong Jinghao wstał i podszedł do stołu. „Nie zjesz ze mną kolacji?”
„ Przyniosłem tylko jedną miskę ryżu, zjem na mieście”.