Rozdział 228
Punkt widzenia Lili
„ Hej, Lila Bean. Jak się czujesz?”
„ Tato!” powiedziałem radośnie, gdy mój ojciec wszedł do szpitalnej sali. Nie spodziewałem się, że będzie tutaj, ale byłem tak szczęśliwy, że był. Podszedł do mojego łóżka i objął mnie, trzymając w ciasnym uścisku.