Rozdział 145
Wkrótce dotarli swoim Jeepem do rezydencji rodziny Smithów.
Wszyscy tam jeszcze nie spali.
Nie mogli zasnąć, wiedząc, że Samuel Smith został porwany.
Wkrótce dotarli swoim Jeepem do rezydencji rodziny Smithów.
Wszyscy tam jeszcze nie spali.
Nie mogli zasnąć, wiedząc, że Samuel Smith został porwany.