Rozdział 27
Genevieve poczuła, że ciepło pod jej dłonią staje się coraz silniejsze i zaczęła czuć się nieswojo. „M-możesz tak myśleć, jeśli chcesz.”
Uważała, że spanie z Armandem nie jest niczym wielkim, ponieważ jej życie należy do niego.
Patrząc na Genevieve zamykającą oczy i drżące długie rzęsy, Armand był rozbawiony. Słaby zapach herbaty sprawił, że głęboko wciągnął powietrze.