Rozdział 26
„ Armandzie, jesteś taki podły! Twoja żona sama zrobiła tę zupę”. Patrick przez kilka dni przebywał z Genevieve i dobrze się z nią dogadywał, więc w tym momencie byli niemal najlepszymi przyjaciółmi.
W ten sposób Patrick wziął wielki łyk zupy jako gest poparcia dla Genevieve. Jego wyraz twarzy stał się wykrzywiony.
„ Skoro tak ci się podoba, możesz to dokończyć.” Jakby nie zauważył grymasu Patricka, Armand dodał: „Nie ma za co.”