Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1
  2. Rozdział 2
  3. Rozdział 3
  4. Rozdział 4
  5. Rozdział 5
  6. Rozdział 6
  7. Rozdział 7
  8. Rozdział 8
  9. Rozdział 9
  10. Rozdział 10
  11. Rozdział 11
  12. Rozdział 12
  13. Rozdział 13
  14. Rozdział 14
  15. Rozdział 15
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21
  22. Rozdział 22
  23. Rozdział 23
  24. Rozdział 24
  25. Rozdział 25
  26. Rozdział 26
  27. Rozdział 27
  28. Rozdział 28
  29. Rozdział 29
  30. Rozdział 30
  31. Rozdział 31
  32. Rozdział 32
  33. Rozdział 33
  34. Rozdział 34
  35. Rozdział 35
  36. Rozdział 36
  37. Rozdział 37
  38. Rozdział 38
  39. Rozdział 39
  40. Rozdział 40
  41. Rozdział 41
  42. Rozdział 42
  43. Rozdział 43
  44. Rozdział 44
  45. Rozdział 45
  46. Rozdział 46
  47. Rozdział 47
  48. Rozdział 48
  49. Rozdział 49
  50. Rozdział 50

Rozdział 211

Obiecaj mi, że pokochasz siebie

Steven przywrócił go do życia jako dziecko. Jako sierota nie miał rodziny, którą mógłby nazwać swoją, więc traktował Stevena jak starszego brata. Odkąd był dzieckiem, nigdy nie sprzeciwił się niczemu, co kazał mu zrobić Steven. Aż pewnego dnia poznał dziewczynę, która miała uśmiech słodszy niż cukierek i jaśniejszy niż słońce. Bawiła się z nim w gry, przypominała mu wszystkie ulubione potrawy i tchnęła w jego życie energię. Czuł się jak prawdziwy człowiek, kiedykolwiek był z nią, z ciałem, krwią i kośćmi. Kiedy była w pobliżu, mógł poczuć, jak jego serce bije mu w piersi. Kiedy była w pobliżu, nie był już zimną maszyną do zabijania, jaką zwykle był. Był wdzięczny, że jest w Jadeborough i cieszył się, że ją poznał. Czas, który spędził z nią, był najszczęśliwszym czasem w całym jego życiu. Wiedział, że jest głęboko zakochany w tej dziewczynie i jest gotów zrobić dla niej wszystko. „Wiem, wiem” – mruknęła Genevieve, głaszcząc jego zimną twarz. Jej usta zadrżały, gdy wykrztusiła: „Nie zostawiaj mnie. Powiedziałeś, że zabierzesz mnie do Kransbay. Powiedziałeś, że jest tam piękna plaża, którą chcesz mi pokazać. Zabiorę cię do szpitala. Będzie dobrze!” Próbowała wstać z Patrickiem w ramionach, ale zapomniała, że jej nogi są nadal związane, więc upadła po raz kolejny. „To nic nie da, Genev”. Patrick trzymał jej dłoń z całej siły. Poczuł, jak jego płuca się zapadają, a jego głos słabł, gdy mruczał: „Mam t-tyle, co J-chciałbym ci p-powiedzieć…” „O co chodzi? Słucham” – wyszeptała Genevieve, nie przestając płakać. Patrick wypuścił dwa chrapliwe oddechy i powiedział: „Skłamałem. N-nigdy nie miałem dziewczyny. N-nigdy nie trzymałem dziewczyny za rękę, ani n-nigdy nie całowałem dziewczyny. C-czy możesz mnie pocałować, Genev?” „Oczywiście” – wyszeptała Genevieve, pochylając się i delikatnie całując go w usta, które teraz były zimne jak marmur. Pocałunek smakował krwią, deszczem i łzami, ponieważ Genevieve nie mogła przestać płakać. Patrick się uśmiechnął, w końcu usatysfakcjonowany. „Jest tak miękkie, jak sobie wyobrażałem…” Zakaszlał raz i z jego ust na koszulę wylała się zaskakująca ilość krwi. Łzy Genevieve płynęły teraz bez przerwy, gdy podniosła rękę, by otrzeć krew z jego ust. „ Genev”, wyszeptał Patrick, nie mogąc już oddychać. „N-nie mogłem dotrzymać m-swojej obietnicy. N-nie będę w-mógł cię już p-chronić. Obiecaj mi, że b-będziesz siebie kochać. B-chronić siebie. Jesteś t-sobą, a nie niczyją inną…” „Okej, okej, obiecuję ” , szlochała Genevieve, kiwając głową

تم النسخ بنجاح!