Rozdział 445 Po prostu choroba
Jarrod zawsze był podejrzliwy. Jego poprzednie słowa niosły nutę wątpliwości.
Serce Nicole podskoczyło. Odwróciła wzrok, udając puste oczy, by ukryć panikę.
Nicole zauważyła, że zazwyczaj przenikliwe spojrzenie Jarroda teraz wyrażało niezwykłą niewinność, gdy przyglądał się jej odsłoniętym plecom, dodając tej chwili niezamierzonego uroku.