Rozdział 129
Pozew
Następnego ranka, gdy Nicole się obudziła, zobaczyła Whitney siedzącą na dole. Jej palce szybko stukały w klawiaturę, a jej wyraz twarzy wydawał się nieco uroczysty.
Schodząc na dół, ziewając, zapytała: „Co się dzieje? Już zaczynasz pracę wcześnie rano?”