Rozdział 64
Po chwili drzwi izby przyjęć się otworzyły.
Lekarz wyszedł z grymasem na twarzy. „Daj mi listę rzeczy, które pan Lynch dzisiaj spożył. Chcę je wszystkie obejrzeć”.
Ryan zmarszczył brwi. „Co masz na myśli?”
Po chwili drzwi izby przyjęć się otworzyły.
Lekarz wyszedł z grymasem na twarzy. „Daj mi listę rzeczy, które pan Lynch dzisiaj spożył. Chcę je wszystkie obejrzeć”.
Ryan zmarszczył brwi. „Co masz na myśli?”