Rozdział 307
Patrząc na plecy Elary i Emmy, Ethan zacisnął mocno usta. Jego spojrzenie było głębokie i zimne.
„Pan Lynch.”
Alexander, za nim, podał zakupy i wcisnął je w ręce Ethana. Potem celowo się roześmiał. „Jaka radosna okazja. Panie Lynch, ma pan panią Alice, śliczną damę, a moja mama ma przystojnego Theo! To wspaniale, że oboje jesteście szczęśliwie zakochani!”