Rozdział 193
Bolało tylko trochę, gdy Elara musiała kopiować dokumenty w ciągu dnia.
„Pan Lynch ukarał mnie wczoraj. Pan Quinn też na mnie dziś nakrzyczał”. Lily podniosła głowę. „Wiem, że to moja wina”.
Elara zatrzymała się na chwilę, zanim delikatnie poklepała Lily po ramionach. „Wiem, że nie masz złych intencji. Nie przejmuj się nimi; rozumiem. W przyszłości będę poświęcać temu problemowi więcej uwagi. Będę też częściej kontaktować się z Malcolmem”.