Rozdział 118
"Nie."
Elara wzięła głęboki oddech. Odepchnęła na bok nieszczęśliwe emocje, które potęgowała Zara. Odsunęła się, by pozwolić Malcolmowi usiąść i kazała mu usiąść obok siebie.
„Kiedy przyjechałeś?”
"Nie."
Elara wzięła głęboki oddech. Odepchnęła na bok nieszczęśliwe emocje, które potęgowała Zara. Odsunęła się, by pozwolić Malcolmowi usiąść i kazała mu usiąść obok siebie.
„Kiedy przyjechałeś?”