Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 601 Marzenie każdego człowieka
  2. Rozdział 602 Unikaj wszystkiego
  3. Rozdział 603 Jastrząb na swojej zdobyczy
  4. Rozdział 604 Sens życia
  5. Rozdział 605 Szybko i łatwo
  6. Rozdział 606 Jedz z miłością
  7. Rozdział 607 Nie wkurzaj mnie
  8. Rozdział 608 Brudny człowiek
  9. Rozdział 609 Odczuwanie bólu
  10. Rozdział 610 Napięcie w powietrzu
  11. Rozdział 611 Inne rzeczy
  12. Rozdział 612 Gładki i zdrowy
  13. Rozdział 613 Milioner jest zboczeńcem
  14. Rozdział 614 Podwójne branie kłopotów
  15. Rozdział 615 Praca nie jest nagradzana
  16. Rozdział 616 Proste i niewinne dziecko
  17. Rozdział 617 Bezsilne małe rączki
  18. Rozdział 618 Całkowicie nieczytelny
  19. Rozdział 619 Ból
  20. Rozdział 620 Czy jesteś graczem?
  21. Rozdział 621 Księżniczka czy królowa
  22. Rozdział 622 Spalić się
  23. Rozdział 623 Trochę twojej miłości
  24. Rozdział 624 Rozpaść się
  25. Rozdział 625 Pielęgnuj nasze uczucia, mój ty dupku
  26. Rozdział 626 Chora fascynacja
  27. Rozdział 627 Ustatkować się
  28. Rozdział 628 Tajemny kochanek
  29. Rozdział 629 Rozgrzewka i miłość
  30. Rozdział 630 Ukłucie serca
  31. Rozdział 631 Jaki żart
  32. Rozdział 632 Następny ruch
  33. Rozdział 633 Mistrz niespodzianek urodzinowych
  34. Rozdział 634 Urodzinowe przyjęcie ciotki Celeste
  35. Rozdział 635 Splątujący nastrój
  36. Rozdział 636 Rozplątywanie dynamiki
  37. Rozdział 637 Uroczystość bez uwagi
  38. Rozdział 638 Co powiesz na tytuł?
  39. Rozdział 639 Nikczemna Bella
  40. Rozdział 640 Wróg wroga.
  41. Rozdział 641 Nadopiekuńczy chłopak
  42. Rozdział 642 Urocze bogactwa
  43. Rozdział 643 Urodziny w skromnym stylu
  44. Rozdział 644 Ślad krwi
  45. Rozdział 645 Nieposłuszny
  46. Rozdział 646 Standardowy uśmiech osoby odnoszącej sukcesy
  47. Rozdział 647 Powierzchowne relacje
  48. Rozdział 648 Zostałem wrobiony
  49. Rozdział 649 Śmiertelnie blada istota
  50. Rozdział 650 Weź się w garść

Rozdział 2 Od podstaw

Rosalind była siostrzenicą pani Salvador, więc została i spędziła miło czas na rodzinnej kolacji z Salvadorami.

Justin był jedynym, który się zmarszczył. Nie miał apetytu, ponieważ Anna wyszła z Asherem Thompsonem.

Nie zabrała ze sobą niczego, nie przyjęła też 20 milionów dolarów odszkodowania ani willi.

„ Gdzie jest Anna? Dlaczego nie zeszła na kolację?” Gregory Salvador, ojciec Justina, zapytał ze zdziwieniem.

„ Już podpisaliśmy papiery rozwodowe”. Justin spuścił wzrok i odpowiedział: „Sfinalizuję rozwód tak szybko, jak to możliwe”.

Gregory był oszołomiony. „Rozwód? Dlaczego?!”

„ Och, Greg, już dawno ci mówiłem, że Justin i Anna nie pasują do siebie. To twój ojciec zmusił ich do ślubu.”

Macocha Justina, Shannon Quarry, westchnęła i kontynuowała: „To biedne dziecko cierpi od trzech lat. Teraz, gdy jest gotowa puścić Justina, oboje mogą żyć własnym życiem. To dla nich dobra rzecz. Jak wiesz, Justin zawsze był zakochany w Rose”.

„ Justin, małżeństwo nie jest dziecinną zabawą. Anna też…”

„Tato, podpisaliśmy papiery rozwodowe, a Anna już odeszła.” Justin zmarszczył brwi z frustracji.

„ Wow, nie spodziewałam się, że ten wiejski prostak będzie miał kręgosłup, żeby odejść”. Bethany Salvador, przyrodnia siostra Justina, zadrwiła. „Czy ona po prostu próbuje zagrać kartą litości? Czy będzie chodzić i mówić, że nasza rodzina źle ją traktowała?”

Justin wpadł we wściekłość, gdy to usłyszał.

„ Justin, jesteś zbyt pochopny. Twój dziadek jest nadal chory. Jak zamierzasz mu to wytłumaczyć, nie drażniąc go?” Gregory bał się rozgniewać ojca i poczuł lekki niepokój.

„ Powiem dziadkowi prawdę. W przyszłym miesiącu ogłoszę publicznie nowinę o moim ślubie z Rose”.

Rosalind wpatrywała się w przystojny profil mężczyzny, całkowicie nim zauroczona.

„ To absurd! Twoja reputacja zostanie zrujnowana, jeśli rozejdzie się wieść, że porzuciłeś żonę, z którą przeżyłeś trzy lata!”

„ Nigdy nie dbałem o swoją reputację i nigdy nie kochałem Anny”. Justin był stanowczy. Nie okazywał śladu żalu.

„ Wujku Greg, proszę nie obwiniaj Justina. To wszystko moja wina.”

Rosalind położyła głowę na szerokich ramionach Justina i dodała: „Nie powinnam była wracać do Justina… Jutro rano wrócę do Meridan. Justin, powinieneś wrócić do Anny. Nie chcę być tą, która cię rozbije…”

„ Rose, to wszystko nie jest twoją winą.”

Oczy Justina pociemniały, gdy trzymał jej szczupłą dłoń i powiedział: „Anna i ja jesteśmy skończeni. Byłaś wystarczająco cierpliwa, żeby czekać na mnie przez trzy lata, więc nie pozwolę ci cierpieć ani jednego dnia dłużej”.

Wieczorny wiatr był chłodny i orzeźwiający.

Asher zabrał Bellę na jacht po rzece Moon River, aby mogła podziwiać wspaniały nocny widok miasta.

„ Ash, próbujesz mi to wbić w twarz?!”

Bella spojrzała na pary wokół niej, czując się przygnębiona. „To popularne miejsce randek! Nawet nie odważę się tu przyjść z powodu tych wszystkich PDA”.

„ Och? Cóż, możesz winić za to swojego drugiego brata. Powiedział, że odpali tutaj fajerwerki punktualnie o 20:00.”

Asher elegancko uniósł nadgarstek i spojrzał na zegarek. „Pięć, cztery, trzy, dwa, jeden…”

„ Bum!”

Na niebie rozkwitł ogromny pokaz fioletowych i czerwonych fajerwerków.

Wszystkie młode pary znajdujące się na pokładzie stopniowo zbierały się na brzegu rzeki.

„ To takie żałosne.” Bella cmoknęła językiem i pokręciła głową, ale była wzruszona.

„ Pomyśl o wszystkich dziwnych prezentach, które od niego dostałeś na przestrzeni lat. To spora poprawa.”

Asher objął ramieniem siostrę i delikatnie przyciągnął ją bliżej. „Masz więcej prezentów zgromadzonych w swoim pokoju. Bella, jest wiele osób, które cię kochają i troszczą się o ciebie, więc powinnaś się na tym skupić”.

Bella nagle poczuła mrowienie w nosie. Wzruszyło ją wsparcie braci.

W tym momencie na poboczu zatrzymał się czarny Maybach.

Justin wziął Rosalind za rękę i wysiadł z samochodu. Noc była chłodna, więc Rosalind przylgnęła do piersi Justina.

„ Wow, te fajerwerki są piękne! Justin, spójrz!”

Rosalind zawsze była taka słodka i niewinna w obecności Justina, a to było to, co najbardziej mu się w niej podobało.

Z drugiej strony Anna była po prostu nudna. Justin jej w ogóle nie lubił.

Przez ostatnie trzy lata małżeństwa jedyną zaletą było jej posłuszeństwo i uległość.

Ale dla Justina nie miało to żadnego znaczenia, ponieważ kochał Rosalind.

Justin i Rosalind podeszli do barierki i zobaczyli, że fajerwerki układają się w napis „Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!”.

„ Och, czyjeś urodziny! Ciekawe, kto ma tyle szczęścia, że dostał taki prezent.” Rosalind westchnęła z zazdrością.

Justin zmrużył oczy i zacisnął usta w cienką linię. Poczuł się trochę sfrustrowany.

To były urodziny Anny. Czy Asher przygotował dla niej ten pokaz fajerwerków?

Nagle do uszu Justina dotarł znajomy i przyjemny głos.

Jacht przepłynął przed nimi i Justin zobaczył wyjątkową parę stojącą na pokładzie. To nie był nikt inny, tylko Anna i Asher.

„ Co? Czy to nie Anna? Kim jest mężczyzna obok niej? Wygląda naprawdę znajomo. Wyglądają też bardzo podobnie” – powiedziała niewinnie Rosalind.

Twarz Justina posępniała. Żyły na grzbiecie jego dłoni nabrzmiały od zbyt mocnego trzymania się poręczy.

Pomyślał: „Wiedziałem! Nie sfinalizowaliśmy rozwodu, ale ta kobieta nie mogła się doczekać, żeby wpaść w ramiona innego mężczyzny! Dlaczego więc musiała tak żałośnie płakać tego popołudnia ?”

Jacht opłynął zatokę dwa razy i dobił do brzegu.

Gdy tłum się rozszedł, Asher objął Bellę w talii i poprowadził ją w dół po schodach.

„ Anna Brown!”

Słysząc to imię, Bella poczuła, jak jej ciało się napina.

Powoli obejrzała się i zobaczyła Justina kroczącego w jej kierunku pod słabym światłem ulicznych latarni. Jego przystojna twarz wciąż ją oszałamiała.

Ale mimo to, jej 13 lat zauroczenia nim dobiegło końca. Justin całkowicie złamał jej serce.

„ Kim on jest?” Wyraz twarzy Justina był zimny i przytłaczający.

„ Panie Salvador, wygląda na to, że ma pan słabą pamięć.”

Asher mocno przytulił siostrę i uśmiechnął się ślicznie. „Spotkaliśmy się więcej niż raz, będąc rywalami w branży”.

„ Anno, odpowiedz na moje pytanie.” Justin zignorował Ashera i parł naprzód.

„ Jesteśmy rozwiedzeni, panie Salvador. To, kim jest ten dżentelmen, nie ma z panem nic wspólnego” – odparła Bella zimnym głosem.

Justin wyglądał na zszokowanego. Nie mógł uwierzyć, że uległa Anna rozmawia z nim w tak obojętnym tonie.

„ Jeszcze się oficjalnie nie rozwiedliśmy, a ty nie możesz się doczekać, żeby być z innym mężczyzną?”

Asher pomyślał: „Jak ten dupek mógł brzmieć tak sprawiedliwie, skoro to on pierwszy miał romans?!”.

Oczy Ashera pociemniały. Gdy miał zamiar zrobić krok do przodu, Bella go zatrzymała.

Widząc to, Justin zdenerwował się jeszcze bardziej, ponieważ ona broniła innego mężczyzny.

„ Panie Salvador, jeszcze oficjalnie się nie rozwiedliśmy, ale nie mogłeś się doczekać, żeby zabrać swoją ukochaną z powrotem do domu. Nie wspomniałam o tym ani słowem, więc jakie masz prawo zabraniać mi być z kimś innym?”

Czarne włosy Belli powiewały na wietrze. Jej czerwone usta wygięły się w szyderczym grymasie, ale była tak oszałamiająco piękna. Justin nigdy nie widział jej tak nieposkromionej i odważnej.

Bella kontynuowała: „Nie uważasz, że to podwójne standardy?”

Justin był bez słowa.

Rosalind, która wcześniej straciła kontakt z Justinem, w końcu go dogoniła. Wściekła się, gdy zobaczyła Justina z Anną, więc nadepnęła na jej wysokie obcasy i przypadkowo skręciła kostkę.

Upadła na ziemię i krzyknęła. „Ach! Justin! Moje stopy tak bardzo bolą !”

Justin odzyskał przytomność i szybko się odwrócił, żeby pomóc Rosalind wstać z ziemi.

Gdy się odwrócił, Bella i Asher już zniknęli.

تم النسخ بنجاح!