Rozdział 995 Zimno
Yasmin milczała przez długi czas. Widząc, że nic nie powiedziała, Chance był głęboko rozczarowany i zrezygnowany opuścił głowę.
„Rozumiem” – mruknął smutno.
Odsunął ręce i ugasił ogień. Następnie podniósł worek na śmieci i zamierzał odejść.