Rozdział 713 Płacz
Scarlet traktowała Kairo, jakby był kimś więcej niż obcym. Nie miało znaczenia, co zrobił; nie zamierzała się tym aż tak przejmować.
Kairo przez chwilę był oszołomiony i nie wiedział, jak wyrazić to, co czuł.
„Widziałem wiadomości”. Próbował znaleźć inny temat do rozmowy. „Czy wszystko w porządku?”