Rozdział 494 Daj mi telefon
Z powodu słabego światła Scarlet nie mogła stwierdzić, czy chłopiec jest przytomny, czy nieprzytomny. Znajdował się w basenie, który wciąż się napełniał, a woda sięgała mu już powyżej kolan.
Gdyby poziom wody nadal wzrastał w tym tempie, mężczyzna wkrótce całkowicie by się zanurzył i utonął.
Kairo natychmiast powiedział jednemu ze swoich podwładnych: „Weź teraz kogoś z wydziału cybernetycznego policji. Chcę, żeby namierzono adres IP”.