Rozdział 483 To boli
„Lenny…” – krzyknęła Scarlet, gdy zauważyła, że pozostał nieruchomy.
Jej głos był tak delikatny, że Lenny nie mógł się oprzeć. Więc zacisnął zęby, odwrócił się i wyszedł.
Kiedy Drake zobaczył wychodzącego Lenny'ego, wykrzywił usta i poskarżył się: „Dopóki pojawia się Marlon, nie jesteś niczym dla panny Brown. Dlaczego wciąż się ośmieszasz?”