Rozdział 451 Zabiję cię
Lenny spokojnie spojrzał na Marlona. Marlon był znacznie szczuplejszy, miał zapadnięte oczodoły, wysokie kości policzkowe i przekrwione oczy.
Marlon zacisnął pięści i oddychał ciężko, jakby miał zamiar za chwilę rzucić się na Lenny'ego.
W porównaniu do niespokojnego Marlona, Lenny był spokojniejszy. Spojrzał na Marlona z rękami skrzyżowanymi na piersi i nogami skrzyżowanymi wdzięcznie.