Rozdział 256 Matthew Foster
Scarlet nie mogła przestać myśleć, czyż nie zasługiwała na miłość? W przeciwnym razie, dlaczego Bóg tak ją potraktował?
Słysząc to, Lenny wziął głęboki oddech, czując, że trudno mu oddychać.
„Scarlet, przepraszam.”
Scarlet nie mogła przestać myśleć, czyż nie zasługiwała na miłość? W przeciwnym razie, dlaczego Bóg tak ją potraktował?
Słysząc to, Lenny wziął głęboki oddech, czując, że trudno mu oddychać.
„Scarlet, przepraszam.”