Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1051 Koniec
  2. Rozdział 1052 Wróg
  3. Rozdział 1053 Nie ufam innym
  4. Rozdział 1054 Brakujący
  5. Rozdział 1055 Porwanie Marlona
  6. Rozdział 1056 Otwórz swoje serce
  7. Rozdział 1057 Przybył na czas
  8. Rozdział 1058 Jestem dumny, że ktoś cię lubi
  9. Rozdział 1059 Właściwy zakład
  10. Rozdział 1060 Dźwięk płaczącego dziecka
  11. Rozdział 1061 Zrzeka się swojego dziedzictwa
  12. Rozdział 1062 Wpadnięcie do morza
  13. Rozdział 1063 Nienawidzę go
  14. Rozdział 1064 Pożegnanie
  15. Rozdział 1065 Operacja zakończyła się sukcesem
  16. Rozdział 1066 Jestem tutaj
  17. Rozdział 1067 Nigdy nie żałuj
  18. Rozdział 1068 Kochający brat
  19. Rozdział 1069 Umowa z Robinem
  20. Rozdział 1070 Zacznij od nowa
  21. Rozdział 1071 Hiacynt
  22. Rozdział 1072 Straciłem
  23. Rozdział 1073 Dlaczego nie odszedłeś
  24. Rozdział 1074 Chwytaj Dzień
  25. Rozdział 1075 Zbyt wiele winien
  26. Rozdział 1076 Przyjaciele
  27. Rozdział 1077 Zakazany owoc
  28. Rozdział 1078 Panna Thompson, dawno się nie widzieliśmy
  29. Rozdział 1079 Zawarcie umowy
  30. Rozdział 1080 Niedoceniaj Niklausa
  31. Rozdział 1081 Układ
  32. Rozdział 1082 Dzień dobry
  33. Rozdział 1083 Ktoś zabrał Beth
  34. Rozdział 1084 Bez Ciebie
  35. Rozdział 1085 Kairo był martwy
  36. Rozdział 1086 Złamane serce
  37. Rozdział 1087 Sen
  38. Rozdział 1088 List
  39. Rozdział 1089 Kary
  40. Rozdział 1090 Mądry Człowiek
  41. Rozdział 1091 Utrata Beth uczyniłaby jego życie nieszczęśliwym
  42. Rozdział 1092 Nigdy nas nie zdradził
  43. Rozdział 1093 Dziewczyna Wilk
  44. Rozdział 1094 Licytacja
  45. Rozdział 1095 Promień światła
  46. Rozdział 1096 Alfa Wilk
  47. Rozdział 1097 Sprowadzenie jej do domu
  48. Rozdział 1098 Winogrona
  49. Rozdział 1099 Iluzja
  50. Rozdział 1100 Sen Lenny'ego

Rozdział 2 Powód rozwodu

Wszyscy służący wyszli, by powitać Lenny'ego. Scarlet stała przy oknie swojej sypialni na drugim piętrze, patrząc na nich cicho.

Lenny poruszał się z gracją lamparta. Miał olśniewającą figurę. Jego ubrania leżały na nim idealnie.

Na jego twarzy malował się zimny wyraz. Był tak wysoki, a jego masywne ramiona były proporcjonalne na podstawie złotego podziału. Jego nogi były umięśnione i silne, idealnie proporcjonalne do jego szczupłych bioder i talii.

Wszystko w nim było tak zmysłowe, a jednocześnie tak onieśmielające. Scarlet czuła jego ciało tamtej nocy, trzy miesiące temu.

Doświadczenie było tak przytłaczające, że wciąż nie mogła uwierzyć, że to się naprawdę wydarzyło. Pobiegła do domu o świcie. Wciąż nie wiedziała, jak mu o tym powiedzieć.

Jego twarz była surowo przystojna. Każdy kąt jego wyrzeźbionych rysów był ostry i precyzyjny.

Bóg był tak stronniczy. Lenny nie tylko został obdarzony idealną figurą i przystojną twarzą, ale także wysoką inteligencją.

Był jeszcze nastolatkiem, gdy ukończył z wyróżnieniem finanse i prawo. Naturalnie przejął rodzinny biznes po ukończeniu studiów. Pod jego kierownictwem firma stała się najlepsza w Wellholt — stolicy kraju. Kilka lat temu stała się międzynarodowa. Firma ocierała się o inne firmy, które istniały od kilku dekad.

Lenny był zawsze zajęty. Dzień po ślubie wyjechał za granicę, ponieważ nowy oddział wymagał jego pilnej uwagi. Od tamtej pory nie wrócił.

Scarlet stała tam, pogrążona w myślach. Gęsia skórka nagle pojawiła się na jej skórze. Spojrzała w dół, tylko po to, by znaleźć parę zimnych oczu wpatrujących się w nią. Szybko ukryła się za zasłoną.

W następnej sekundzie mocno ugryzła się w dolną wargę. Nie wiedziała, dlaczego jej pierwszą reakcją było ukrycie się.

Być może wynikało to z jej niepewności w obecności nieobecnego męża.

Macocha Scarlet była teraz matriarchą rodziny Brown. Przez większość swojego życia była niewidzialna. Gdyby nie wyszła za Lenny'ego, byłaby w domu i służyła na rozkaz swojej macochy jak służąca.

Wiele lat temu jej biologiczna matka uratowała życie babci Lenny'ego. To był główny powód, dla którego mogła poślubić Lenny'ego.

Scarlet nie sądziła, że Lenny ją kocha. Ale nie wydawał się jej nienawidzić. W końcu przez ponad rok spełniała swoją rolę posłusznej żony.

Wkrótce na górze pojawił się służący i zapukał do drzwi.

„Pani Foster, pan Foster wrócił. Chce zjeść z tobą kolację na dole”.

Scarlet zebrała się na odwagę i natychmiast zeszła na dół.

Usiedli po przeciwnych końcach długiego stołu jadalnego.

Ona lubiła tradycyjne jedzenie, a on lubił kuchnię zagraniczną. Teraz, gdy był w domu, szef kuchni serwował jedzenie zgodnie z jego preferencjami.

Scarlet dostała talerz średnio wysmażonego steka na przystawkę. Kiedyś odcięła kawałek

i zobaczyła jego zaczerwienienie, nie mogła powstrzymać mdłości. Zwymiotowała, upuszczając sztućce.

„Co się stało?” Lenny zapytał chłodno, unosząc brwi.

„Eee. Po prostu nie jestem przyzwyczajony do jedzenia tego”. Scarlet rzadko jadła steki. Te kilka razy, kiedy to robiła, zawsze były dobrze wysmażone. Co więcej, ostatnio miała gorszy apetyt. Być może to przez upał.

„Przynieś jej dobrze wysmażonego steka” – Lenny rozkazał pokojówce, pstrykając palcami.

„Dziękuję” – mruknęła z uznaniem.

Przez resztę kolacji nie rozmawiali ze sobą. W ogóle nie przypominali pary. Wyglądali jak obcy ludzie, których zmuszono do dzielenia stołu.

Kiedy Lenny skończył jeść, otarł usta z gracją. Po chwili wahania Scarlet postanowiła opowiedzieć mu o tym, co wydarzyło się tamtej nocy, mimo że jej serce waliło jak szalone.

"Lenny."

"Szkarłat."

Wykrzyknęli jednocześnie.

„Ty zacznij” – powiedziała Scarlet i przełknęła ślinę.

Nie wahał się przemówić.

„Scarlet, chcę rozwodu.”

Te słowa uderzyły ją jak grom z jasnego nieba. Powtarzały się w jej głowie niezliczoną ilość razy.

Gdy Scarlet opadła szczęka, służący przyniósł plik i położył go przed nią. To była umowa rozwodowa. Lenny już ją podpisał. Jego pismo było schludne i stanowcze.

Mrugnęła niezliczoną ilość razy, patrząc na dokument. Kilka sekund później uspokoiła się i przejrzała go.

Podział majątku był najważniejszą rzeczą w rozwodzie.

Z klauzul wynikało, że po rozwodzie dostanie sklep i mieszkanie . Obie nieruchomości były warte dziesiątki milionów każda. Znajdowały się również w dobrych lokalizacjach. Ponadto dostanie pięćdziesiąt milionów dolarów i małą firmę z czystym zyskiem kilku milionów rocznie.

Nie był to zły układ, biorąc pod uwagę, że przespała się z nim tylko raz, a ich małżeństwo nie trwało długo.

Niemniej jednak ta prośba była niespodziewana. Zastanawiała się, dlaczego nagle poprosił o rozwód.

Scarlet zamknęła teczkę i po raz pierwszy od ich pierwszego spotkania spojrzała mu prosto w oczy.

Nie unikał jej wzroku. Po raz pierwszy mógł uważnie przyjrzeć się jej twarzy. Zauważył, że była dość piękna. Miała elfią twarz. Jej oczy błyszczały jasno i czysto jak kryształowe wody jeziora.

Była bardzo chuda, jakby cały czas była głodna.

Było coś znajomego w jej sylwetce. Była podobna do kobiety z tamtej pamiętnej nocy.

W tym momencie Lenny postanowił utuczyć tę kobietę, gdy tylko ją spotka.

Była zbyt chuda jak na jego gust . Zrobiło mu się jej żal. Jej ciało wyglądało, jakby miało się złamać, gdyby był tej nocy trochę bardziej szorstki.

Scarlet nagle przerwała ciszę. „Czy mogę zapytać, dlaczego chcesz rozwodu?”

„Jestem zakochany w kimś innym” – odpowiedział Lenny bez owijania w bawełnę.

تم النسخ بنجاح!