Rozdział 1399 Mądrzeć
Sygnał wybierania odbił się echem w słuchawce, gdy Dulce mocno trzymała telefon, frustracja w niej kipiała. „Zrobiłam wszystko, o co prosiłaś, ale po co łamać obietnicę? Gdzie są pieniądze... Gdzie są pieniądze, które obiecałaś mi dać?”
„Jakie pieniądze? Podpisaliśmy umowę czy coś?” Ostra riposta przecięła linię. „Spójrz na siebie! Jesteś niesławny! Nie chcemy brać udziału w twoim dramacie. Nękaj nas dalej, a podejmiemy kroki prawne!”
Zdecydowane kliknięcie i połączenie się urwało, pozostawiając Dulce w oszołomieniu.