Rozdział 1280 Coś było nie tak
Słysząc te słowa, Carol zesztywniała i osunęła się na podłogę.
Mrożące uczucie krążyło w jej żyłach, jej usta drżały niekontrolowanie. Pragnęła przemówić, by się oprzeć, ale słowa jej umykały.
Gdy Lenny ruszył do wyjścia, Carol została gwałtownie pobudzona do działania. Pełzając, z rozpaczliwą pilnością chwyciła się rąbka jego spodni.