Rozdział 987 Nasza strata jest ich zyskiem
Jak można było przewidzieć, Jasmine przez następne kilka dni pozostawała pod ścisłą obserwacją.
Nadzór nie był dobroduszny. Nie miał na celu opieki nad Jasmine. Miał raczej chronić interesy pozostałych członków rodziny.
W ciągu dnia Mitchell i Patty trzymali się blisko niej. Wieczorem Pamela spała w tym samym pokoju. Nawet niewielki ruch Jasmine powodował, że Pamela podskakiwała i patrzyła na nią z nieukrywaną podejrzliwością.