Rozdział 974 Wielki dar
„Dowiesz się później.” Po tych słowach Huntley poszedł do gabinetu.
Gdy tylko wyszedł, atmosfera w salonie stała się napięta.
Delikatnie głaszcząc brzuch, Eris oparła się o sofę i uśmiechnęła się do Mindy. „To dziecko przychodzi na świat we właściwym czasie. Nie sądzisz?”