Rozdział 888 To jest twój pokój
Wendy poszła na górę w dobrym humorze.
Nie zauważyła, że Ruth patrzyła na nią dziwnym wzrokiem.
Widząc, że Wendy skręciła za róg i zniknęła jej z oczu, Ruth miała mieszane uczucia. Westchnęła i mruknęła: „Gifford, myślisz, że pan Dawson...”