Rozdział 290: Kolejna szansa
Ryan prowadził samochód, a Wendy siedziała na miejscu pasażera. Nie rozmawiali przez całą drogę, dzięki czemu w samochodzie było niezwykle cicho.
Ponieważ cisza stawała się coraz bardziej nie do zniesienia, Wendy postanowiła włączyć muzykę.
Teraz atmosfera była o wiele lepsza. Nie mogła powstrzymać westchnienia ulgi.