Rozdział 1578 Spróbować ponownie?
Raymond niemal wskoczył jej na usta, a niechcący uderzył ją w zęby.
Ella bolała tak bardzo, że łzy napłynęły jej do oczu. Pocałunek Raymonda... Nie! Nie można było tego nazwać pocałunkiem. To było raczej jak pies chciwie obgryzający kości. Pocałunek był tak pełen namiętności i chciwości, że Ella aż jęknęła.
Teraz wiedziała, jak bardzo się myliła.