Rozdział 1192 Ona cię nie kocha
Robbin wziął głęboki oddech. Jego przystojna twarz, zwykle tak łagodna, teraz była ciemna. „Przepraszam, mamo! Nie mogę tego zrobić!”
"Ty..."
„Zawsze słuchałam cię i pozwalałam ci podejmować decyzje za mnie. Ty decydowałaś, co będę jeść i w co się ubiorę każdego dnia. Decydowałaś, na którą uczelnię powinnam pójść. Decydowałaś nawet, co powinnam robić po ukończeniu studiów. Zawsze wiedziałam, że ty i tata staraliście się robić to, co dla mnie najlepsze, więc nigdy nie sprzeciwiałam się tobie przez wszystkie te lata. Ale kocham Mię. Chcę być z nią. To jedyne, czego teraz chcę. Czy chcesz, żebym zrezygnowała z jedynej rzeczy, która mnie uszczęśliwia?”