Rozdział 1099 Bezczelny
Bezczelna postawa Ernesta wkurzyła Wendy.
Ernesto mruknął: „Czy tak zachowuje się gwiazda? Moja córka pracuje dla ciebie, prawda? Jest już późno. Nie możesz poprosić kogoś, żeby nas odwiózł do domu?”
Kiedy mówił, Wendy przewróciła oczami.