Rozdział 1005 Nie możesz tego teraz cofnąć
Usta Luke'a opadły szeroko. Prawie zapomniał oddychać.
Luke z grymasem na twarzy zacisnął zęby i spojrzał gniewnie na Jasmine. „Czy to nie było oczywiste? Dlaczego w ogóle mnie o to pytasz?”
"I..."
Usta Luke'a opadły szeroko. Prawie zapomniał oddychać.
Luke z grymasem na twarzy zacisnął zęby i spojrzał gniewnie na Jasmine. „Czy to nie było oczywiste? Dlaczego w ogóle mnie o to pytasz?”
"I..."