Rozdział 323 Mogę to zagwarantować
Punkt widzenia Debry:
Marley i Colin byli pogrążeni w ostrej kłótni, która szybko się zakończyła.
Colin zmrużył oczy, patrząc na mnie, a jego głos ociekał kpiną. „Debra, twój ojciec jest dumnym człowiekiem. Nie zniżyłby się tak nisko, żeby cię błagać”.