Rozdział 286 Zemsta
Punkt widzenia Marleya:
Sytuacja nie była dla mnie korzystna, więc byłem zmuszony pójść na kompromis.
Powiedziałem niechętnie: „Przepraszam, to moja wina”.
Punkt widzenia Marleya:
Sytuacja nie była dla mnie korzystna, więc byłem zmuszony pójść na kompromis.
Powiedziałem niechętnie: „Przepraszam, to moja wina”.