Rozdział 235 broniony przez mieszkańców miasta
Punkt widzenia Debry:
Stając w mojej obronie, Sonya nieświadomie zmobilizowała pozostałych mieszkańców do stanięcia po mojej stronie.
Wszyscy wydawali się być niezwykle niezadowoleni ze służącej Marleya. Powtarzali uczucia Sonyi i krzyczeli.