Rozdział 657 Nazywa się to żądaniem zwrotu przysługi
Wszyscy chwycili za telefony i zaczęli robić zdjęcia.
Maggie zmarszczyła brwi. Ta sprawa dzisiaj naprawdę wykraczała poza jej oczekiwania. Nie mogła pozwolić, aby Novaya nosiła nazwisko kochanki, ani nie mogła być nazywana kimś, kto broni kochanki.
Maggie spojrzała zimno na Zenę: „Zena, kogo nazywasz kochanką? Powiedz mi, co masz na myśli mówiąc kochanka?”