Rozdział 408 Ostatnie pożegnanie
Punkt widzenia Sylwii:
Rufus nigdy nie dzwonił do mnie w trakcie treningów, chyba że chodziło o sytuację awaryjną.
Pobiegłem na boisko treningowe tak szybko, jak mogłem i zobaczyłem Rufusa. Miał na sobie mundur wojskowy. Wyglądało, jakby właśnie wrócił z treningu.