Rozdział 582 Działo się coś wielkiego (część pierwsza)
Powóz wyruszył prosto z cesarskiego miasta. Po opuszczeniu pałacu zmienili swój rzucający się w oczy mundur eunucha i podążali za powozem z bezpiecznej odległości. Fred był trochę zaniepokojony, więc powiedział: „Wasza Wysokość, jesteśmy tak daleko od nich. Czy jesteś pewien, że będziemy mogli ich śledzić?”
„Oczywiście, że możemy” – powiedziała Harper, patrząc leniwie na stado ptaków przelatujących nad nimi. Wydawała się całkiem zadowolona, jakby wybierała się na wiosenną wycieczkę.
Fred podążył za Harper. Przebrała się w męski garnitur i wyglądała bardzo przystojnie. Chociaż miała na sobie przebranie, ludzie po drodze wpatrywali się w nią z powodu imponującego uczucia, jakie wywoływała.