Rozdział 482 Pech Diany (część pierwsza)
Hoffman wymordował swoich ludzi z żądzy chwały i uznania – takie słowa rozprzestrzeniły się jak ogień w stolicy cesarskiej w ciągu nocy. Ludzie nie chcieli mówić o niczym innym, a wszyscy urzędnicy cywilni, których obraził Hoffman, wpadli w szał, zbierając wszelkie dowody, których mogli użyć, aby postawić w stan oskarżenia zarówno księcia, jak i Harrisona.
Na dworze panował chaos. Jednak rezydencja Matthew była dziwnie cicha, jakby nigdy nie była zamieszana w tę sprawę.
Wszyscy myśleli, że Mateusz musi być teraz bardzo niespokojny, ponieważ cesarz zażądał, aby sprawa została rozwiązana w ciągu pięciu dni. Jeśli Mateusz nie dowie się prawdy na czas, z pewnością zostanie ukarany. Jednak samotny książę wydawał się nie podejmować żadnych kroków i nie okazywać żadnego zaniepokojenia.